Kaśka jestem, ale wolę mój nick.
W maju kończę 15.
Z Wałbrzycha.
Słucham A7x.
Kiedyś na flecie próbowałam, ale nie daję rady.
Hunter, Behemoth, Slipknot... Dużo tego.
Ulubionej potrawy i napoju nie posiadam, jem i piję, co się da.
Nie piję alkoholu i nie palę.
Aktualnie perkusja.
Nie lubię świąt.
Z google, haha.
Mam fejsa.
Chyba "Jak Rozpętałem Drugą Wojnę Światową".
Praktycznie wszystkie, ale najbardziej zdaje się "Brompton Cocktail".
Tak jakby znam, ale nie zarejestrowałam się i nic nie czytałam.

Póki co jestem zastrachana, żeby Was do siebie nie zrazić.

O, jak fajnie, że nie jestem jedyną piętnastolatką tutaj. : 3

Hej ; D

Spoko. Ale jeszcze nie czytałam nic. Szczerze, to wcześniej myślałam o rejestracji tutaj, ale odkładałam ją do teraz, bo naprawdę się bałam zagadać do Was i w ogóle... Wybaczcie mi, jeśli nie będę się odzywać w wątkach, ale muszę się do Was przyzwyczaić.

Właściwie to Wam dziękuję, że mnie tak miło powitaliście. Myślałam, że zaraz ktoś mi pociśnie, ale się myliłam. Heh, jeszcze raz dziękuję.

Raczej nie czytam książek... Ostatnio tylko na samej muzyce jadę. Kiedyś byłam otaku i w ogóle czytałam wszystko co się da, a teraz po prostu odcięłam się od tego na rzecz Avenged Sevenfold i ogólnie tylko muzyki.