Raczej nie, dość typową nastolatką nie jestem. W porównaniu z moimi znajomymi które są w moim wieku czy młodszym, to dwa odmienne światy - raczej żyje w stresie i to dużo nasila, czy jakby to po polsku określić. Wszystko musi być krok po kroku co do sekundy, bo inaczej wszystko się sypie i ciężko wziąć  się dalej w garść. Nie wiem czy 'typowe nastolatki' to perfekcjonistki - z włąsnego doświadczenia wiem, że można się umawiać na godzinę 12, a ktoś przyjdzie ok.14.

Emmeline napisał:

Hej. Poniekąd? Ja w tym roku mam zamiar częstsze odwiedziny Prawobrzeża (w sumie to nieuniknione) i Berlin oczywiście.

poniekad bo mam 100 km
w porownaniu z krakowem to poniekad jakby nie patrzec

Emmeline napisał:

Czy ja wiem typowe nastolatki to za przeproszeniem ku*wy z fajką pod szkołą i za wielkim mniemaniem o sobie, oraz po środkowo puste, co niekiedy jak są mądre to i tak zgrywają takie, bynajmniej u mnie w szkole, rok temu było jeszcze nawet, ale teraz ratunku nie ma.

hehe, zabrzmiało to tak, jakbyś była jedyną normalną i do rzeczy osobą w szkole. Co znaczy, że też masz  wielkie mniemanie o sobie.
I zastanawiam się, co dla Ciebie oznacza słowo ''kurwa''.

Ostatnio edytowany przez Malwina (2010-06-22 17:12:35)